Wczoraj juniorz Izolacji wygrali kolejne spotkanie z rzedu. Na IzoArenie pokonali dosyć pewnie drużyne Sanoczanki Święte . Podopieczni trenera Tomasza Głąba są liderami II Ligi podkarpackiej z kompletem punktów .
Składy:
Izolator: Fic - Wilk, Sieńko, Guzy ( Bubicz 75' ) Gajdek ( C) ( Wojkowski 81' ), Bigus ( Krok 63' ), Łysiak ( Walicki 58'), Dobrzański, Matuła , Puc ( Bać 46'), Żuczek
Sanoczanka: Biernat- Białowąs (Trojnar 70'), Gembarowski , Jurkiewicz ( Iwaniszyn 75'), Jurkiewicz , Karbownik (C), Kramarski, Matwijczak, Mrozek, Noga ( Kiełbowicz 66'), Zubrzycki ( Soja 65')
Bramki:
Żuczek (7',69',78',90'),Bać (71',88') - Karbownik (85')
Już pierwsze minuty pokazały, że w tym meczu to Izolator będzie przeważał i tworzył dogodne sytuacje bramkowe. Pierwszego gola w tym spotkaniu zdobył Kamil Żuczek ,który wykorzystał podanie Aleksandra Gajdka . Żuczek mijając jednego z obrońców Sanoczanki oddał precyzyjny strzał na długi słupek i dał prowadzenie Izolacji. Z minuty na minutę Izolacja stwarzała kolejne groźne ataki jednak bez efektu . Goście również próbowali swoich szans i tworzyli bardzo groźne kontrataki jednak na szczęście dla biało-zielonych również bez efektu. Na przerwę Izolacja mogła schodzić już z wysokim prowadzeniem jednak strzały Żuczka a także Puca nie znajdowały drogi do bramki
W drugiej połowie juniorzy Izolacji zagrali bardziej skutecznie i pewnie z tyłu, uważając na groźne kontrataki w wykonaniu gości. W 69 min Oskar Matuła zauważył wybiegającego Kamila Żuczka, który wygrał pojedynek szybkościowy z obrońcą Sanoczanki . Kamil w sytuacji sam na sam z bramkarzem minął go i dał dwubramkowe prowadzenie podopiecznym Tomasza Głąba . Na kolejne bramki nie musieliśmy długo czekać. W polu karnym gości zrobiło się małe zamieszanie. Najlepiej w tej sytuacji zachował się Tomasz Krok. Tomek wyłożył piłkęMichałowi Baciowi, który przepięknym strzałem umieścił ją w siatce. Kolejna bramka to duża zasługa Oskara Matuły, który ograł dwóch zawodników Sanoczanki i wyłożył na 11 metr piłkę do nie pilnowanego Kamila Żuczka . Żuku nie zmarnował tej okazji i pewnym strzałem zdobył swojego trzeciego gola w tym spotkaniu . Sanoczanka próbowała konstruować swoje ataki. Po jednym z nich w bocznym sektorze faulowany zostaje zawodnik przyjezdnych . Do rzutu wolnego podchodzi kapitan drużyny gości i ładnym strzałem pokonuje Damiana Fica. Kolejna bramka w tym meczu także padła po rzucie wolnym. Kamil Żuczek lekko dotknął piłkę a Michał Bać pewnym strzałem zdobył swojego drugiego gola w tym spotkaniu . Ostatnia bramka to kontra w wykonaniu Biało-zielonych. Oskar Matuła wygrał pojedynek z obrońca Sanoczanki i wyłożył piłkę do niepilnowanego Kamila Żuczka, któremu zostało tylko dopełnić formalności.
Dziękujemy wszystkim zawodnikom za walkę do samego końca mimo bardzo złej pogody.
Kolejne spotkanie juniorzy zagrają w Kolbuszowej.